Mogę mieć nadzieję, że zdziałacie wiele wielkich rzeczy, że gdziekolwiek pójdziecie, będziecie jak ziarnko gorczycy, tak że przyniesiecie liczne owoce dla chwały Boga i dla zbawienia dusz.
Kapituła 30.06.1899
Spotkania bywają niezwykłe. Przypominają, że nie istnieją przypadki. Gdy się okazuje, że ludzie pojawiający się w pobliżu są posłani od Boga. Gdybyśmy zawsze tak myśleli stając z kimś twarzą w twarz, może dogadywalibyśmy się między sobą znacznie lepiej?
Myślę o Maryi spieszącej dziś w Ewangelii do Elżbiety (por. Łk 1,39-45) i o tym, że nie rozpowiadała na lewo i prawo o tym, że jest Matką Zbawiciela, na którego Żydzi czekali tyle wieków. Biblia mówi o Niej, że zachowywała i rozważała wszystko w swoim sercu. W zwyczajnej codzienności Maryja żyje ze świadomością Bożego daru, absolutnej niezwykłości. Anioł powiedział co powiedział, a normalne życie musi się toczyć. Modlitwa, praca, odpoczynek. Jedyną osobą, z którą „Matka mojego Pana” może się podzielić swoimi tajemnicami jest ktoś, kto również żyje w takiej przestrzeni duchowej, w której doświadcza Boga. Ktoś, komu może się powierzyć z tym, co w Niej najdelikatniejsze, jak to Dziecko.
Spotkanie Maryi i Elżbiety jest wyjątkową lekcją radości ze spotkania bliskich osób, ale jest też lekcją piękna intymności życia duchowego. Lekcją tego, jak święte jest ludzkie wnętrze. Dwie kobiety w błogosławionym stanie dzisiaj mnie tego uczą. Przez ich rozpromienione błogosławieństwem twarze widać dojrzałość, rozsądek i mądrość, świadomość znaczenia i wagi wydarzeń: Bóg działa. Obdarowuje i posyła. Czasem z Nazaretu do Ain Karem, czasem na inny kontynent, a czasem na drugą stronę ulicy. Ziarnkiem gorczycy – jak uczył bł. Jordan – można (trzeba) być wszędzie…
Są sprawy z którymi nie lecisz do byle kogo, do pierwszej lepszej koleżanki, czy do nowo poznanego znajomego. Ale przez góry idziesz z pośpiechem, bo wiesz, że tam jest ktoś, kto zrozumie, nawet bez słów. Ktoś, kto doświadcza Boga z taką samą mocą jak ty. Ktoś, kogo On sam ci podarował.
Dobrze mieć takiego przyjaciela.
*
Przed nami zatem droga naznaczona wielkimi etapami, w której łaska Boża poprzedza i towarzyszy ludziom gorliwie kroczącym w wierze, czynnym w miłości i wytrwałym w nadziei.
Papież Franciszek, Spes non confundit. Bulla ogłaszająca Jubileusz zwyczajny roku 2025
**
Grafika: Jacek Hajnos OP